1.03.2014

"Chcę schudnąć, ale nie wiem jak" - czyli jak zacząć?

Jako, że to dopiero początki działalności tego bloga, uznałam, że ja też zacznę od początku. 
JAK ZACZĄĆ ODCHUDZANIE/DIETĘ/ZMIANĘ NAWYKÓW ŻYWIENIOWYCH?
Jak zwał, tak zwał. Jednak ja najbardziej preferuję ostatnią nazwę. Jestem przeciwniczką różnych diet cud i tak dalej, a zamierzam przekonać was do tego, że to, za co się zabieracie, nie jest jedynie odchudzaniem. To kojarzy nam się z czymś chwilowym, drastyczną zmianą żywienia, ucięciem kalorii i tak dalej. A później oczywisty efekt jojo. Tak nie powinno być. Kluczem do sukcesu jest kilka prostych zmian, ale o tym w następnym wpisie.
A więc lecimy!:)

1. Załóż zeszyt
Zwykły, najprostszy do kupienia w sklepie za 2 zł. Możesz go jakoś fajnie udekorować cytatami czy zdjęciami, obojętnie. To naprawdę, naprawdę pomaga. Zapisuj w nim wszystko. Swoje pomiary, wagę, ćwiczenia jakie wykonujesz, a co najważniejsze: wszystko co jesz. Dzięki temu będziesz miała czarno na białym wszystko to, co zjadasz przez cały dzień (radzę też pisać w jakich godzinach zjadasz posiłki bądź przekąski) i będziesz mogła wywnioskować co zmienić lub co dodać do jadłospisu.:)

image
2. Zważ się
Najlepiej z samego rana, przed śniadaniem, bez ubrań lub w bieliźnie. WAŻNE: Nie waż się codziennie, najlepiej sprawdzać swoją wagę raz na tydzień, lub raz na dwa tygodnie. Pamiętaj, wszystko zapisuj!
image

3. Zmierz się
Polecam zmierzyć udo, uda, talię, brzuch, biodra. Za jakiś czas napiszę osobny post o tym, jak prawidłowo wykonywać pomiary ciała. Póki co, możecie poszukać w internecie, albo jeśli chcecie, czekajcie na wpis ode mnie. :) Najlepiej mierzyć się raz w miesiącu. 

image

4. Wyznacz swoje cele
Najlepiej co miesiąc, lub co dwa tygodnie inne. Nie porywaj się od razu na głęboką wodę. Zacznij powoli, małymi kroczkami.

5. Spisz, dlaczego w ogóle zaczęłaś jeść zdrowo/odchudzać się
W chwilach zwątpienia przeczytasz to i siła do działania ci powróci.

6. Strażnik lodówki
Na lodówce przyczep magnesem, lub czymkolwiek innym zdjęcie szczupłej dziewczyny, ideału figury do jakiej dążysz. To powstrzyma cie do podjadania między posiłkami. Testuję, działa!:)

image

7. Pozbądź się wszystkich słodkości i fastfoodów
No bo po co mają nas kusić, prawda?:)

8. Stwórz ścianę motywacji
Lub tak jak ja, tablicę korkową. Wydrukuj, lub wytnij z gazet motywujące zdjęcia. Na kartkach zapisz motywujące cytaty, których można znaleźć od groma w internecie. Za każdym razem, gdy na nią spojrzysz, poczujesz nową dawkę motywacji.

image

9. Zrób sobie zdjęcie
Najlepiej w samej bieliźnie, ale jak kto woli. To jest bardzo dobry sposób, aby po miesiącu zobaczyć swoje efekty. Nie bierzcie przykładu ze mnie, bo ja zbierałam się do tego dwa miesiące i dopiero dzisiaj zrobiłam zdjęcia haha.
Ps. Wszystkie zdjęcia powyżej są mojego autorstwa.

Okej, myślę, że to wszystko. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam, ale jeśli tak, najwyżej dopiszę. Kochani, to tyle na dzisiaj, mam nadzieję, że wpis okaże się pomocny.
Do napisania, Paulina 
Co w następnym wpisie: Jak zmienić swoje nawyki żywieniowe i dlaczego jest to bardziej skuteczne niż diety?

2 komentarze:

  1. Jejku, przeczytałam dopiero 2 pierwsze posty a już czuję się natchniona haha :D
    Postaram się jak najszybciej wprowadzić pomysły z tego posta w życie. Mam nadzieję, że razem z tobą wreszcie uda mi się osiągnąć wymarzoną sylwetkę :)
    @Only_Ordinary_I

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeny, jeny, jestem jakimś totalnym ewenementem xD Kiedy ja zaczynałam, to zrobiłam to po prostu z postanowieniem ,,kończę z tym i kropka!''. Od tego czasu jestem jakieś 14 kg lżejsza, a w domu mam zawsze mnóstwo słodyczy - jak mam ich pod dostatkiem, to jakoś mniej mnie do nich ciągnie o: Może to dlatego, że jedzenie ich wynagradzam sobie kupnem xD

    OdpowiedzUsuń